wtorek, 27 stycznia 2015

STUDIES

   Jest 23:40, zamiast uczyć się na trzecie w tym tygodniu zaliczenie, leżę w łóżku i pisze posta. Chyba właśnie tego teraz potrzebowałam. Początek tygodnia rozpoczął się pracowicie i taki już będzie do końca. Nie sądziłam, że nauka może zabrać człowiekowi każdą cząstkę energii jaką tylko posiada. Ale czy żałuje ? Śmiało mogę powiedzieć, że nie. Poznałam wielu nowych ludzi i z każdym dniem coraz bardziej się poznajemy, doświadczyłam emocji, które towarzyszą komuś kto musi wyprowadzić się z rodzinnego domu,miejscowości, nauczyłam się odpowiedzialności, jak sobie radzić w nowym miejscu i doceniłam wszystkie poprzednie lata spędzone wśród ludzi, którzy są dla mnie ważni i byli zawsze obok. Studia to wcale nie stereotypowy okres w którym studenci wiecznie imprezują, ale też ogromny wysiłek włożony w to, by się tam utrzymać.
  Swoją drogą jest wtorek, a już nie mogę się doczekać piątku i powrotu do domu !
  Z  tą nie długą notką pozostawiam ten wpis. Chyba powinnam się chociaż wyspać przed jutrem, skoro i tak już niczego się nie nauczę.
                                                             Do zobaczenia !